o smugi studio

Cześć! Jesteśmy Marta i Ewa, założycielki Smugi Studio, a prywatnie siostry.

Po latach pracy biurowej w dużych firmach, w zeszłym roku podjęłyśmy decyzję o przekształceniu naszej pasji w zawód i stworzeniu pracowni ceramicznej. Mimo, że jak wszystkie siostry, czasami się różnimy, to łączy nas zamiłowanie do pięknych przedmiotów, frajda z eksperymentowania i pewność, że nie mogłybyśmy stworzyć tego miejsca z nikim innym. 

W Smugi Studio łączymy różne techniki ceramiczne i sposoby wylepiania. Inspirujemy się alternatywnymi metodami wypału, takimi jak japońskie raku, które dają nieprzewidywalne i fascynujące efekty.

Pracownia ceramiczna wykonująca japońskie naczynia ceramiczne w nowoczesnym stylu.
zobacz nasze produkty

w butikach

flink concept store

ul. Jana Kazimierza 11
01-248 Warszawa
Polska

Pn-Pt: 11—18
Sobota: 11—14
Niedziela: zamknięte

www.flink-concept.pl

cudnie concept store

Małe Garbary 12
87-100 Toruń
Polska

Pn-Sob: 11—18
Niedziela: zamknięte

www.instagram.com/cudnie.conceptstore

zmysłostan concept store

ul. Sikorskiego 1
61-534 Poznań
Polska

Wt-Pt: 11—18
Sobota: 11—15
N-Pn: zamknięte

www.zmyslostan.pl

Pracownia ceramiczna w Warszawie, w której tworzone są japońskie czarki do picia i świece zapachowe.
Poznajmy się

Hej! Tu siostry Marta i ewa

Od kiedy zajmujemy się ceramiką?

Samo studio jest bardzo młodym tworem, zaczęłyśmy intensywnie pracować nad jego stworzeniem od października 2022 roku. Jednak ceramiką zajmujemy się od paru ładnych lat. Marta na pierwsze zajęcia z lepienia zapisała się w 2018 roku, zaś Ewa dołączyła do niej parę lat później. Po tym zaczęły się intensywne kursy, wyjazdy plenerowe i pierwsze samodzielne próby lepienia i toczenia na kole. Jednak dopiero decyzja o otwarciu własnego miejsca oraz praca nad kolekcjami sprawiła, że w pełni zrozumiałyśmy proces ceramiczny, z jego blaskami i cieniami.

Skąd decyzja, żeby rzucić wszystko i zająć się ceramiką?

Zdajemy sobie sprawę, że odpowiedź na to pytanie brzmi banalnie, ale chyba głównie z potrzeby zmiany i faktu, że taka forma pracy nam bardziej odpowiada. Obie wpadłyśmy w obroty dużych korporacji, deadlinów i asapów jeszcze na studiach, więc po prawie 10 latach takiego trybu byłyśmy już nim mocno zmęczone. Ceramika była dla nas przez długi czas fajnym hobby i odskocznią pozwalającą oderwać myśli i zająć czymś ręce, które powoli stawało się coraz ważniejsze w naszym życiu.

Co najbardziej lubimy w pracy z ceramiką?

Dla nas praca z gliną to duża lekcja uważności i pokory. Marta od lat pracowała jako grafik komputerowy zaś Ewa jako manager dużych zespołów, więc można powiedzieć, że kreatywna oraz logistyczna część procesu nie sprawia nam kłopotu. Za to obcowanie z tak kapryśnym materiałem jakim jest glina, jest prawdziwym wyzwaniem!

Tego procesu nie da się przyspieszyć, ani pominąć paru kroków, na każdym etapie wymagana jest delikatność i skupienie. A nawet mimo tego, po tygodniu pracy nad jedną czarką, na sam koniec może się okazać, że nie wytrzymała ona temperatury wypału czy stłukła się już na półce. To bardzo cenne doświadczenie, uczące nas sztuki godzenia się z małymi porażkami i przyjmowania tego jako naturalny etap każdego procesu, nie tylko ceramicznego.

Skąd nazwa “smugi”?

Smugi to dla nas ulotność, zmysłowość i eteryczność. Fascynuje nas efemeryzm smug dymu, który można obserwować godzinami, dlatego chcemy ten efekt przełożyć na nasze prace. Uwielbiamy różne tekstury i warstwy, wyraźne pociągnięcia pędzla, tworzące smugi farby na powierzchni, ale także delikatność i ulotność smug pary wodnej na niebie. 

Z czego czerpiemy inspirację?

Nie da się ukryć, że mocno inspiruje nas kultura i historia ceramiki japońskiej. Staramy się do niej nawiązywać chociażby wypalając czarki na świece w technice Raku, zakładającej wypalanie ceramiki w niekontrolowanej temperaturze w „żywym” ogniu, czy tworząc wzory kolekcji SMUGI w oparciu o technikę Mishima. Jednak na pewno nie nazwałybyśmy się znawczyniami kultury Japonii 😉

Bardzo “trafia” do nas idea wabi-sabi, zakładająca pokorę i prostotę, życie w zgodzie z naturą i dostrzegania piękna w jej naturalnych niedoskonałościach. To dlatego nasze prace nie są idealnie równe i gładkie, a ich powierzchnie surowe i nieszkliwione. 

Czym jest raku?

Wszystkie czarki na świece, które robimy, tworzone są w zgodzie z japońską techniką raku. Polega ona na wypalaniu ręcznie lepionych naczyń w niekontrolowanej temperaturze w „żywym” ogniu. Glinę, która w swoim składzie ma dużo szamotu, wypala się na stosunkowo niską temperaturę a następnie poddaje ją szokowi termicznemu, szybko wyjmując z pieca lub dodatkowo wkładając w trociny, czy do zimnej wody.

Daje to nieprzewidywalne i piękne efekty na powierzchni naczyń, które nas zainspirowały przy tworzeniu Smugi Studio. W tej technice każdy przedmiot wygląda odmiennie, jest piękny w swej niedoskonałości, w elementach spopielonych i nieregularnych.

Pisali o nas:

Label Magazine

"Smugi Studio – ceramika malowana ogniem"

whiteMad Magazine

"Dwie siostry i ich ceramika - poznajcie Smugi Studio!!"